Życie komfortowe

Rozwojowy czwartek 4. Ostatni czwartek zaczęliśmy podróż do życia w pełni naenergetyzowanego, którego przewodnikiemjest książka „Energia – żyj pełnią życia” Brendon’a Burcharda.

Żyjemy życiem ograniczonym (ostatni czwartkowy wpis), w którym nie myślimy nawet o tym, że może być inaczej. 

Po prostu – jak pisze Burchard – większość ludzi, żyjących życiem ograniczonym, stara się wykrzesać z siebie dostatecznie dużo doraźnej energii, niezbędnej do uporania się z problemami pełnego obowiązków, wyczerpującego dnia codziennego. 

Trudno się z tym nie zgodzić. Znam ten stan z doświadczenia. Ale jednocześnie trudno się z tym  pogodzić. Trudno, zauważając takie życie, przejść obok, obojętnie…

Dlatego właśnie szukamy rozwiązan (przynajmniej część z nas) aby skonczyć z życiem ograniczonym. 

Drugim rodzajem życia, powszechnie znanym, Berdon Burchard nazwał życiem komfortowym.

 
Żyjący życiem komfortowym ludzie, dzięki pracy i poświęceniu,osiągnęli standard życia wyróżniający ich od ludzi żyjących życiem ograniczonym.

Dom, rodzina, przyjaciele i styl życia na ustabilizowanym poziomie. Jednak, jak wskazuje Brendon ” żyjąc w komforcie i luksusie, można odczuwać brak spełnienia” I właśnie ten brak spełnienia jest przyczyną nasilającego się wraz z wiekiem niepokoju. 

Niektórzy ludzie, żyjący życiem komfortowym ” zachodzą w głowę: gdzie podziały się moje ambicje, mój dawny zapał i entuzjazm?”.

Porównując te dwa rodzaje życia, mimo znaczących różnic, których wynotowałem z książki Brendona Burcharda, kilka, i zaraz Ci je przedstawię, istnieją pewne podobienstwa, łączące tych ludzi. 

Ale zanim o tym co ich łączy oto tych kilka różnic:

Osoba żyjąca życiem ograniczonym	Osoba żyjąca życiem komfortowym
Postrzegam świat jako groźny i niebezpieczny	Postrzegam świat jako wyjałowiony i pogrążony w stagnacji
Uważam, że jestem pozbawiony wszelkiego potencjału do działania	Mój potencjał wykorzystuję aktywnie ale jego poziom coraz bardziej się obniża
Czuję, że jestem spętany zewnętrznymi warunkami i okolicznościami	Czuję się spętany przez własny sukces
Czuję, że nie mam nic do powiedzenia. Dlatego nie zabieram głosu nawet we własnej sprawie	Wykorzystuję swoje swoje prawo do głosu, dzielę się nim i liczę na skuteczność tego co mówię. Chociaż zaczynam się zastanawiać czy ten głos jest autentyczny i wyraża moje prawdziwe JA

Jak sam/a widzisz, różnice w podejściu do codziennościludzi żyjących w komforcie są całkowicie  inne niż ludzi żyjącychżyciem ograniczonym. 
I tak doszliśmy do podobienstw, a oto one:

Cytat z Brendona:

W jednym i drugim przpadku pragniemy by w naszym życiu, było więcej blasku, kreatywnosci, wolności i ściślejszych więzi z otaczającym nas światem.

Na marginesie pozwól mi przypomnieć, iż Propasja ma rozwiązania dotyczące budowania od zera projektu, który może stać się wyzwaniem wyrywającym Cię z życia ograniczonego jak również komfortowego.

Rozwiązania dotyczące samorealizacji zarówno w sferach zdrowotnych, finansowych oraz relacyjnych – skorzystaj z messenger’a https://www.facebook.com/kosinskipawelpropasja/ napisz proste zdanie „chcę informacji”. Skontaktujemy się z Tobą !” 

Następnym razem zapoznamy się z życiem w pełni naenergetyzowanym. 

Dzieki za Twoj czas

Pozdrawiam

Paweł Kosinski.