Kiedy nadasz swojemu życiu sens ? Wstęp.

Ostatnio pisałem o tym, że cele, które sobie wyznaczamy, zwłaszcza materialne, nie muszą nadawać sensu naszemu życiu.
Zasugerowałem rozwiązanie, które może nadać sens życiu. Tym rozwiązaniem jest „misja”. I już spieszę wyjaśnić co mam na myśli.

Posłużę się cytatem:” Misja życiowa koncentruje się wokół tego, kim chcesz być (charakter), co chcesz robić (wkład i osiągnięcia), i wokół wartości, na których owo”bycie” i „robienie” będzie oparte”.

Jest to cytat z książki „7 nawyków skutecznego działania”, której autorem jest Stephen Covey. Polecałem tę książkę we wpisie „Polecenia Noworoczne”

Wskazania zawarte w tej książce posłużą mi do omówienia między innymi misji. Więc stoisz przed wyborem:

Albo sięgniesz po tę książkę i przejdziesz tę drogę sam, albo sięgniesz po tę książkę i przejdziesz tę drogę razem ze mną – do czego cię namawiam.

Ale wracając do misji życiowej, która ma nadać sens naszemu życiu.
Stephen Covey sugeruje, że do nakreślenia własnej misji życiowej, filozofii życiowej – najskuteczniejszym sposobem jest rozpoczynanie od wizji konca.

Innymi słowy aby właściwie zdeklarować własną misję życiową należy zacząć od wizji konca, ALE…

Nie spodziewaj się, że chodzi o wizualizację celów, Nic podobnego. Do wyjaśnienia wizualizacji celów, wystarczy jeden krótki wpis.

Mam na myśli wizję konca, dzięki której „dotknieszswoich najgłębszych i najbardziej podstawowychwartości”.

Przyznasz, że brzmi to nawet tajemniczo.
Jednak tak jak wspomniałem na wstępie do właściwego określenia misji potrzebne jest „Bycie” i „Robienie” w oparciu o „Wartości”.

Bez tych elementów z misji – nici.

Już teraz zapraszam cię na następną „sensowna środę”,kiedy to postaram się, za pomocą „pracy” Stephen’a Covey’a wprowadzić Cię w „wizję konca”. Praktycznie sam tam wejdziesz bo to przecież będzie Twoja wizja konca.

Dlatego, nie przegap, polub stronę, obserwuj abyś otrzymał powiadomienie na czas.
No właśnie, na teraz dziękuję za Twój czas. I do następnej środy.
Pozdrawiam

Paweł Kosinski