
„Biedni i średnia klasa pracują za pieniądze. U bogatych pieniądze pracują dla nich”
Dzisiaj finansowy wtorek zacząłem od cytatu z książki „Bogaty ojciec, biedny ojciec”
Roberta T. Kiyosaki i Sharon L. Lechter, aby zwrócić naszą uwagę, na co ten tytuł
wskazuje.
Wykorzystałem w tym krótkim wpisie kilka cytatów z tej książki. Są to konkretne i dość radykalne poglądy dla niektórych z nas poglądy, które mam nadzieję, sprowokują Twoją krytyczną uwagę, zapraszając tym samym do komentowania.
Przecież nie chodzi o to abyśmy się głaskali po głowach ale o to aby od czasu do czasu wychodzić z myślowej strefy komfortu i poznać trochę świata.
„Biedni i średnia klasa” – mowa tu ludziach zatrudnionych na etatach. Otóż „większość ludzi uczy się jak pracować za pieniądze, natomiast niewielu chce się nauczyć jak mieć pieniądze”
Jak wskazują autorzy, ludźmi pracującymi za pieniądze kierują emocje strachu i chciwości.
Strach przed brakiem pieniędzy jest motywacją do ciężkiej pracy, a po otrzymaniu wynagrodzenia pierwsze skrzypce grają chciwość i pragnienia. To właśnie one wywołują myślenie o tych wszystkich wspaniałych rzeczach, które możemy kupić za pieniądze.
W ten sposób, wg autorów, powstaje wzorzec, myślenia i postępowania, cykl „porannego wstawania, chodzenia do pracy i płacenia rachunków”. Poranne wstawanie, chodzenie do pracy i płacenie rachunków.
Takie życie napędzane jest przez strach i chciwość. Jakby tego było mało. Autorzy wskazują na pewną prawidłowość, z którą trudno się nie zgodzić. Mianowicie, gdy człowiekowi pracującemu za pieniądze zostanie zaoferowana podwyżka to i tak będzie kontynuował ten cykl z tą różnicą, że wraz z większym wynagrodzeniem zwiększy on swoje wydatki – wpadając w tzw. wyścig szczurów.
Przyznasz, że brzmi to dość brutalnie. Wychodzi na to, że większość z nas nie potrafi zapanować nad strachem, nie potrafi stawić mu czoła i ,kontynuując poglądy autorów, jedynie na co nas stać to reagowanie.
Czyli jak dostajemy do ręki trochę pieniędzy biorą górę emocje zabawy, pragnienia i chciwości.
Taka jest reakcja.
Na domiar złego ludzie pogrążeni w tej pułapce chodzą do pracy w nadziei, że wypłata ukoi strach ale tak nie jest – stanowczo podkreślają – ponieważ pieniądze nie są tutaj rozwiązaniem.
Podając na ten przykład, ludzi bogatych kierowanych strachem i chciwością, którzy myślą, że pieniądze ukoją strach przed ich brakiem, ukoją strach przez byciem biednymi. Dlatego gromadzą coraz więcej i więcej, a przy okazji boją się jeszcze bardziej utracić to co mają.
Nie chcą stracić wielkich domów, samochodów, luksusowego życia. Martwią się tym, co mogliby powiedzieć ich znajomi gdyby utracili wszystko.
Sam/a przyznasz, że takie życie nie miałoby sensu. Natomiast ludzi, którzy twierdzą, że nie
interesują ich pieniądze Robert i Sharon uważają za jeszcze bardziej pogrążonych od tych, którzy motywowani strachem gromadzą.
Tutaj cytat: ” Jeśli nie są zainteresowani pieniędzmi to po co pracują ?”
Zmierzając do zakonczenia.
Co robić ?
Opanowanie strachu i chciwości związanych z pieniędzmi pozwoli na to aby pomiędzy
bodźcem a reakcją pojawiła się świadomość. Sposób myślenia, dzięki któremu można
dostrzec to na co strach i chciwość nie pozwala, dostrzec możliwości i okazje…
Jak ?
Strach ma swoje źródło w ignorancji. Trzeba otworzyć się w pierwszej kolejności na wiedzę, która pozwoli osiągnąć odpowiednie nastawienie, konieczne do odpowiedniego działania.
Podniesienie ilorazu inteligencji finansowej pozwoli na wejście na drogę od zależności
finansowej do niezależności finansowej. Innymi słowy wejście na drogę na której pieniądze zaczną pracować dla nas.
Robert Kiyosaki użył porównania sadzonki drzewa, które często przez wiele lat trzeba
pielęgnować, podlewać, aż w koncu drzewo solidnie się zakorzeni i będzie samodzielnie
rosło, bez naszej pomocy. Wtedy będziemy mogli korzystać z jego cienia w ciepły,
słoneczny dzien.
Rozmarzyłem się trochę. Następnym krokiem jest zdobycie umiejętności rozpoznawania
pasywów i aktywów. W tej części mam zamiar wesprzeć się między innymi treningiem
mentalnym – wolność finansowa Sławka Lutra.
Dziękuję za Twój czas, zachęcam do komentowania, zwłaszcza „etatowców” i oczywiście
znawców tematów finansowych. Będzie to dla nas nauka, która nie ma konca.
Pozdrawiam i do następnego finansowego wtorku !
Paweł Kosinski