
Życie życiem zaangażowanym, naenergetyzowanym zapewne nie przychodzi samo i czekanie na nie – jest daremne.
Okoliczności, wciąż zmieniająca się sytuacja życiowa, nagłe i nieoczekiwane zdarzenia jak obecna pandemia, przypomina nam o tym, że nie jesteśmy w stanie kontrolować zbyt wiele…
Jednak pęd do kontroli ujawnia się w nas każdego dnia zarówno w pozytywnym, jaki negatywnym tego słowa znaczeniu.
Innymi słowy zmagamy się z tym czego kontrolować po prostu się nie da albo z tym co nie ma znaczenia, o czym przekonujemy się po pewnym czasie.
Bo czy możemy kontrolować padający deszcz, wiejący wiatr czy suszę albo nawet sytuację ekonomiczną ? Historia naszej cywilizacji pokazuje wiele na ten temat.
A już, wydaje się, powszechnie panująca tendencja do kontrolowania innych jest jedną z najsilniejszych, co również nasza historia pokazuje i nie tylko historia władzy ale ta codzienna dotycząca naszych relacji.
Chcemy aby wszyscy wokół nas tanczyli jak my im zagramy.
Brak kontroli i nadmierna kontrola – w ogólnym tego słowa znaczeniu – jest wręcz niebezpieczna.
„Co najmniej jesteśmy w stanie kontrolować jedynie jakość naszego własnego charakteru, naszych działan i naszych dokonan na rzecz innych i świata” – jak to nakreślił Brendon Burchard.
Jednak czy wiemy, czy jesteśmy świadomi tego co MOŻEMY kontrolować? Czy znamy: „Czynniki, które możemy kontrolować, a które przyczyniają się do tego, że nasza podróż przez życie może być wyjątkowa i fascynująca” ?
Sprawdźmy to !
Brendon Burchard sugeruje abyśmy rozpoczęli od naszej szczerej odpowiedzi na trzy pytania:
1.Określ w skali od jednego do dziesięciu, przy czym dziesięć oznacza całkowitą kontrolę, w jakim stopniu udaje ci się dziś kontrolować swoje życie ?
2.W jakim stopniu udaje ci się kontrolować swój umysł,emocje i zachowanie w danej sytuacji.
3.W jakim stopniu udaje ci się kontrolować swoje bezpośrednie otoczenie, świat wokół siebie ?
Nasza podróż przez życie ma być w pełni zaangażowana. W tej podróży wyrywamy się z życia ograniczonego i opuszczamy życie komfortowe.
Dlatego uaktywniamy ( każdy z nas na odpowiednim dla siebie poziomie) pęd do kontroli.
Brendon Burchard uważa, że:”Pragnienie regulowania i wpływania na kształt naszych życiowych doświadczen stanowi istotę naszego popędu do kontroli”.
Warto to sprawdzić we własnym codziennym życiu.
Następny krok to poznać aktywatory naszego pędu do kontroli.
Pozdrawiam
Paweł Kosinski
Image by Gerd Altmann from Pixabay
Jedna odpowiedź na “Pęd do kontroli cz.1”
Możliwość komentowania jest wyłączona.