Nie jesteś sam

Mamy wystarczające umiejętności aby zacząć zmieniać to co nam nie odpowiada. Tak, jesteśmy aż tak władni i obdarzeni darem wolnej woli. Nasz świat – ludzkich spraw – wygląda dokładnie tak jak go sobie „urządzamy”.
Wydaje się, że żyjemy w poczuciu ciągłego braku, niedosytu, niespełnienia. Staramy się odkrywać to co nieznane, poszukiwać tego co założyliśmy, że gdzieś jest i kreować to co w naszym przekonaniu być powinno.
Staramy się zrozumieć świat ujawniony ale to co nie jest ujawnione jest może bardziej pociągające bo mniej przewidywalne. Kłóci się to z powszechnie przyjętym dążeniem do „świętego spokoju”.
To brzmi odrobinę „filozoficznie” ale te światy są tu gdzie jesteś teraz. Budząc się każdego ranka dostrzegasz siebie w otaczającym cię świecie i nie ma znaczenia czy chcesz zmieniać świat czy zmieniać siebie, znaczenie ma „chęć” zmiany.
Jednym z powodów dlaczego tego nie robisz jest przekonanie, że jesteś sam/a i tak bardzo różnisz się od innych. Nie chcesz tego i dlatego starasz się myśleć i robić to co robi większość otaczających cię ludzi ale czujesz, że to nie jest Twoja droga.
Twoją droga prowadzi w nieznane, w świat, który dopiero masz odkryć dla siebie i innych, którzy na tę drogę nie są jeszcze gotowi.
Odwagi
„Nigdy nie należy wątpić w to, że niewielka grupa myślących i zdeterminowanych ludzi może zmienić świat. W rzeczy samej tylko właśnie w ten sposób do tego dochodziło” – Margaret Mead


Pozdrawiam

Paweł Kosinski