To zależy

To co w życiu zależy od nas jest jego najciekawszą częścią. To właśnie nad tym „co od nas zależy” możemy popracować, w celu poprawy, ulepszenia jakości naszej aktywności życiowej.

Podążając za wskazaniem: „zdolność do działania, spontaniczność i możliwości twórcze to nasz największy atut” namawiam do pracy nad sobą.

W moim przekonaniu powinien to być proces przynoszący zadowolenie i satysfakcję nam samym. Dlaczego ? Ponieważ praca nad sobą w celu przynoszenia zadowolenia i satysfakcji innym jest prostym sposobem na zmarnowanie szansy wykorzystania naszego prawdziwego potencjału. Jeżeli zaczniemy wykorzystywać nasz osobisty potencjał to inni będą mogli z tego skorzystać – według ich własnej woli.

Jednym z „narzędzi” do wykorzystania w pracy nad sobą są afirmacje. Powtarzanie pozytywnych zdań, stwierdzeń, na temat własnej osoby, ma doprowadzić do identyfikacji z ich treścią. Brzmi prosto ale ma swoje pułapki.

Powtarzanie „nie swoich” afirmacji, niezgodnych z własną „filozofią życiową” i nieodpowiednio dobranych do poziomu swojej samooceny prowadzi do rozczarowania, wkurzenia i głębokiego „doła”.

Powtarzanie stwierdzeń w stylu „Jestem milionerem” gdy konto bankowe jest puste może sprawdzić się jedynie u osób z bardzo wysoką samooceną. Przykładem może być historia Lady Gaga, która twierdzi, że zanim została gwiazdą, chodząc ulicami już się ją czuła, była w roli gwiazdy- można sobie tylko wyobrazić jaką silną osobowością (w tym kontekście) wówczas się posługiwała i jakie przekonania na własny temat „ją tworzyły” oraz jaki dialog wewnętrzny jej towarzyszył.

Naszym autem jest fakt, że nie musimy wszystkiego brać na wiarę, może nawet nie powinniśmy, ale możemy sprawdzać to co da się sprawdzić.

Biorąc na tapetę zamiast „bogactwa” czy „gwiazdorstwa” prosty temat „co ode mnie zależy” – Przygotowałem do Twojej oceny kilka przykładów nie afirmacji ale pewnej formy przekonań, spójnych z „filozofią życiową” czyli z wartościami, które uważam za ważne w życiu. Wierzę, że Ty również kierujesz się własną filozofią i masz swoje zdanie na ten temat dlatego zapraszam do dyskusji.

Wpływ = Władza = Odpowiedzialność = Wolność

Wpływ i sprawczość. Mam wpływ na … (wstawiam konkretną czynność) „to co robię”… oraz na jakość … „tego co robię”. Poczucie sprawczości, które z tego wynika pozwala dążyć do ciągłego powiększania tego wpływu i pracy nad polepszaniem jakości „tego robię”.

Zwróć uwagę, że bez względu na to w jakiej sytuacji teraz się znajdujesz, przysłowiowe następne „5 minut” z Twojego codziennego życia może być Twoje. Możesz zrobić dokładnie to, co uważasz, że powinieneś zrobić. Przestań pytać siebie kim jesteś, jaką masz przeszłość i jak interpretujesz swoje doświadczenia – odsuń tą całą „auto-psycho-terapię”. Oddaj się przyjemności jaką daje spontaniczność działania.
Rezultat tego działania da ci wskazówkę tego co robić, to będzie następne „Twoje 5 minut”.

Władza i siła. Mam władzę, panuję nad … „tym co robię”. Czuję siłę przełamując opór. Zmierzam do świadomie obranego celu. Smak władzy nad „tym co robię” jest niezwykle przyjemny, robię wszystko by władzę tę umacniać.

Masz władzę nad tym co robisz, jesteś władcą i rządzisz tym co masz do zrobienia. Bez względu na rezultat tego co zrobiłeś, masz  władzę nad tym co robisz i będziesz robił. Wykorzystaj tę siłę i moc.

Odpowiedzialność i odwaga

Wiem, że … „moje działanie” ma również swoje konsekwencje (porażka, sukces),  jestem gotowy je udźwignąć.  Świadomość tego dodaje mi odwagi w zdecydowanym działaniu. Czuję się odpowiedzialny za …”to co robię” i jak „to robię”. Odwaga pozwala mi podejmować się coraz bardziej odpowiedzialnych zadań. Nie ustaję w wysiłku znajdowania rozwiązań na ulepszanie mojej skuteczności.

Masz świadomość, ze działanie to zarówno porażki, jak i zwycięstwa, a przyjęcie odpowiedzialności za skutki swoich działań nie pozwalają pogrążyć się w zwątpieniu czy ulec euforii. Odpowiedzialność daje odwagę pozostawania w grze, bez względu na to jaki ona przybiera bieg.

Wolność i niezależność

Moją wolność określa osobiste prawo wyboru do „tego co robię i czego nie robię”. Dążę do coraz większej niezależności w podejmowaniu decyzji o działaniu.

Nie oddawaj swojego osobistego prawa wyboru zgodnego z wolną wolą na rzecz nieświadomych uwarunkowań i  nawyków. Psychiczne uzależnienie od narzuconych nam przekonań, których nie poddaliśmy racjonalnej weryfikacji – ogranicza naszą świadomą niezależność.

To tyle do dyskusji i wyrażenia własnej opinii. Pamiętając o tym, że każda, choćby największa i najsłynniejsza teoria czy koncepcja jest formą światopoglądu ich twórców – życzę Ci skutecznego wykorzystania swojego działania, spontaniczności i twórczości.

Pozdrawiam

Paweł Kosinski

Image by Pexels from Pixabay